Anna Zasadzińska-Baraniewska Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

Grupa PERN jest kluczowym przedsiębiorstwem gwarantującym bezpieczeństwo krajowej logistyki paliw i ropy naftowej. Zarządza siecią blisko 2,5 tys. km rurociągów naftowych i produktowych, posiada ponad 3,5 mln m3 pojemności magazynowych na ropę naftową oraz 1,8 mln m3 na paliwa płynne i jest jedynym podmiotem w Polsce świadczącym usługi przesyłu ropy naftowej rurociągami. Posiada 43% całkowitych krajowych pojemności magazynowych ropy naftowej oraz 35% całkowitych krajowych pojemności magazynowych paliw płynnych. Grupa kontroluje 66% rurociągów paliw płynnych w Polsce. W cyklu rozmów z prezesami spółek energetycznych publikujemy rozmowę z Panem Igorem Wasilewskim – Prezesem Zarządu PERN S.A.

W jakim stopniu zwiększający się udział importu ropy naftowej z kierunku bliskowschodniego (Arabia Saudyjska, Iran) wpłynie na realną dywersyfikację źródeł dostaw ropy do Polski, biorąc pod uwagę dotychczasowe proporcje importu oraz zawarte kontrakty długoterminowe?

Choć pozycja Rosji jako głównego dostawcy ropy jest nadal dominująca, to w ostatnim czasie pojawiły się inne podmioty – Iran, jako partner, który chce odzyskać rynek czy Arabia Saudyjska próbująca zaistnieć w nowych europejskich państwach. To dobra wiadomość dla polskich rafinerii, ponieważ dzięki temu mają większe możliwości zakupowe. Przeładunki surowca dostarczanego drogą morską zwiększyły się z 7,4 mln ton w 2011 r. do 10,8 mln w 2015. Do końca lipca 2016 r. do Polski sprowadzono o 15% więcej ropy naftowej z Zatoki Perskiej niż rok wcześniej. Powodem tego jest zwiększona aktywność producentów z Bliskiego Wschodu, którzy – dzięki atrakcyjnym cenom – zwiększają dostawy do nadbałtyckich klientów, zmuszając tym samym rosyjskie firmy do obniżania cen. To właśnie znaczna redukcja cen ropy naftowej dostarczanej od początku 2016 r. za pomocą rurociągów oraz import surowca dzięki Naftoportowi pokazuje jak ważną rolę pełni dywersyfikacja źródeł zakupu surowców. Jasno widać, że jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.

Które inwestycje PERN S.A. mają obecnie priorytetowe znaczenie w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa dostaw i magazynowania ropy naftowej i paliw płynnych dla Polski?

Nasza infrastruktura już obecnie zapewnia dostawy rafineriom polskim, ale również dwóm rafineriom niemieckim z dwóch niezależnych źródeł.

Nowa strategia przewiduje dalsze inwestycje zwiększające elastyczność zaopatrzenia dla rafinerii oraz umożliwiające świadczenie usług dodatkowych (takich jak np. blendowanie lub separacja gatunków), związanych z planowaną przez rafinerie dywersyfikacją dostaw.

W celu zwiększenia elastyczności pracy systemu planujemy:

  • dalszą rozbudowę pojemności magazynowych w Gdańsku,
  • zainstalowanie dodatkowych pomp na Odcinku Pomorskim i Odcinku Zachodnim oraz budowę pompowni w Bazie w Miszewku Strzałkowskim.

Największym wyzwaniem inwestycyjnym stojącym przed spółką będzie II etap budowy Terminala Naftowego w Gdańsku.

W ramach Grupy Kapitałowej PERN budujemy również swoje laboratorium innowacyjności, które będzie stanowić spółka córka – Centrum Diagnostyki Rurociągów i Aparatury (spółka jest m.in. konstruktorem specjalistycznych tłoków diagnostycznych KALIBRAK 100 i KORSONIC 100, służących do badania stanu technicznego rur o średnicy 100 mm, przeznaczonych do transportu cieczy i gazów).

Ważną inwestycją dla nas jest rozbudowa bazy magazynowej w Gdańsku, obejmująca budowę dwóch nowych zbiorników na ropę naftową o pojemności 100 tys. m3.

Nowa strategia zakłada, iż nasze inwestycje do 2020 r. kosztować będą ok. 500 mln zł.

Ponadto do końca tego roku zapadną także strategiczne decyzje dotyczące drugiego etapu budowy Terminala Naftowego w Gdańsku z prawdopodobnie z przeznaczeniem na przeładunek i składowanie ropy naftowej, na którą to usługę rośnie zapotrzebowanie. Warto dodać, że dotychczasowe pojemności Terminala w Gdańsku są zarezerwowane na dwa lata do przodu.

W prasie pojawiły się informacje o nawiązaniu współpracy PERN z NASK. Czy w ostatnich miesiącach odnotowali Państwo wzrost zagrożeń dla bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych PERN?

Na początku sierpnia bieżącego roku zawarliśmy umowę z Naukową i Akademicką Siecią Komputerową – instytutem badawczym i operatorem usług teleinformatycznych, która dotyczy cyberbezpieczeństwa. Do tej pory nie odnotowaliśmy żadnych zagrożeń, jednak jako lider logistyki naftowej dysponujemy najnowocześniejszymi technologiami do przesyłu surowca i chcemy też zapewnić maksymalną ochronę naszej infrastrukturze technicznej i informatycznej oraz magazynowanym zasobom. Mamy świadomość, że dzięki takim działaniom zapewniamy także bezpieczeństwo energetyczne państwa w zakresie dostaw oraz magazynowania ropy i paliw.

W ramach zawartego kontraktu NASK zapewnia nam specjalistyczny sprzęt i oprogramowanie, a także wsparcie eksperckie, dzięki czemu będziemy mogli szybciej przewidywać zagrożenia i usprawniać na bieżąco nasze systemy bezpieczeństwa. Ważna dla nas jest także sieć kontaktów ekspertów z NASK oraz działający tam zespół reagowania na incydenty
– CERT Polska.

Jakie znaczenie z perspektywy PERN S.A. mają kluczowe dokumenty wytworzone i aktualizowane w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, takie jak Narodowy Program Ochrony Infrastruktury Krytycznej czy Krajowy Plan Zarządzania Kryzysowego oraz jak ocenia Pan dotychczasową rolę Rządowego Centrum Bezpieczeństwa we współpracy z operatorami strategicznej infrastruktury energetycznej?

Zaproponowany zakres kryteriów sektorowych i przekrojowych umożliwia objęcie kluczowej, a zarazem najbardziej wrażliwej infrastruktury spółki Narodowym Programem Ochrony Infrastruktury Krytycznej. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) odgrywa znaczącą rolę w budowaniu świadomości, wiedzy i kompetencji wszystkich uczestników Narodowego Programu Ochrony Infrastruktury Krytycznej (NPOIK) bezpośrednio przyczyniając się do podniesienia bezpieczeństwa energetycznego państwa.

Uważam, że konieczna jest kontynuacja prac zmierzających do wypracowania przez RCB we współpracy z operatorami IK standardów i dobrych praktyk w tym obszarze. Opracowując podstawy prawne, aktualizując NPOIK, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa pomaga operatorom infrastruktury krytycznej nie tylko zrozumieć obowiązki jakie na nich spoczywają, ale daje również wskazówki dotyczące kierunków rozwoju. Cieszy fakt, że RCB dostrzega, że w zarządzaniu kryzysowym fundamentalne znaczenie ma wymiana informacji pomiędzy poszczególnymi ogniwami systemu. Błędnym byłoby myślenie, że zapewnienie bezpieczeństwa polega wyłącznie na zapewnieniu ochrony infrastrukturze – obiektom, instalacjom – poprzez budowanie przysłowiowych płotów. Wyzwania XXI wieku, światowe uregulowania prawne oraz zidentyfikowane nowe zagrożenia, przenoszą ten ciężar – priorytetem staje się zapewnienie bezpieczeństwa także realizowanemu przez przedsiębiorstwo projektowi, czy świadczonej usłudze.

W zachowaniu bezpieczeństwa najważniejsza jest profilaktyka, dlatego zarówno RCB jak i poszczególni operatorzy muszą pamiętać o zapobieganiu. Ważne, aby możliwie szybko zainicjowane zostały prace zmierzające do wprowadzenia rozwiązań prawnych tak, by w ramach legislacji sankcje za popełnienie czynów karalnych wobec infrastruktury krytycznej przewidywały także kary kwalifikowane.

Jako spółka widzimy również potrzebę utworzenia krajowej bazy podmiotów gospodarczych rekomendowanych do świadczenia usług ochrony osób i mienia oraz budowy/modernizacji zabezpieczeń technicznych obiektów zaliczonych w poczet IK. Konieczna jest standaryzacja procedur w jednostkach terytorialnych dedykowanych do wspierania operatorów w ramach ustawy o zarządzaniu kryzysowym i innych aktach prawnych normujących te kwestie. Brak tych uregulowań daje się szczególnie odczuć w procesie uzgadniania planów ochrony infrastruktury krytycznej. W procesie zarządzania bezpieczeństwem nieodzowne jest zaangażowanie administracji państwowej przy dwustronnej wymianie informacji Operator – Administracja, w oparciu o wzajemne zaufanie podczas realizacji procesów związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej.