Skutki burz, które przeszły nad Polską, były tematem dzisiejszego (8 lipca) roboczego spotkania Premier Ewy Kopacz z wojewodami i szefami służb. Według aktualnych danych w całym kraju uszkodzonych zostało ok. 120 budynków. Pani Premier podkreśliła, że należy jak najszybciej pomóc osobom poszkodowanym i dlatego zwróciła się do wojewodów, aby na bieżąco śledzili sytuację i reagowali tam, gdzie jest to konieczne. Zaapelowała także o jak najszersze informowanie społeczeństwa o zagrożeniach  – także poprzez Regionalny System Ostrzegania (RSO).

W wyniku burz pozbawionych dostaw prądu jest ok. 240 tys. odbiorców. Zginęła 1 osoba (w woj. śląskim), a rannych zostało 5. Poszkodowanym pomagali strażacy. Komendant Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz powiedział, że w całym kraju PSP interweniowała 2 110 razy, pomagając usuwać powalone konary, udrażniając drogi czy zabezpieczając uszkodzone dachy.

Utrudnienia dotknęły także podróżnych. Odwołano 160 pociągów. Minister infrastruktury Maria Wasiak podkreśliła, że przewoźnicy informowali pasażerów na bieżąco o sytuacji, dostarczali wodę oraz uruchomili komunikację zastępczą.

Wojewodowie przedstawili sytuację w regionach. Minister Huskowski, sekretarz stanu w MAiC zapewnił, że w budżecie, w ramach rezerwy celowej, są pieniądze na pomoc dla osób poszkodowanych w wyniku burz.

Według aktualnych ostrzeżeń IMGW, dziś (8.07) najsilniejsze burze z gradem mogą wystąpić w województwach: lubelskim, małopolskim, podkarpackim i śląskim (2 stopień zagrożenia w skali 3 stopniowej). Towarzyszyć im mogą porywy wiatru lokalnie do 120 km/h. Zagrożeniem będą opady deszczu do 50 mm, które mogą spowodować gwałtowny wzrost poziomu wód z lokalnymi przekroczeniami stanów ostrzegawczych na obszarze województw: podkarpackiego i małopolskiego.

Burze stopniowo będą zanikać w pierwszej połowie nocy. Jutro (9.07) słabe burze z porywami wiatru do 75 km/h możliwe są na południu i wschodzie kraju. Kolejnej nocy (9/10.07) do końca tygodnia prognozy nie przewidują już burz.