Trwa akcja ratownicza prowadzona przez służby, po katastrofie kolejowej pod Chałupkami. Zginęło w niej 16 osób, a 61 zostało rannych, w tym kilkoro ciężko. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapewniało koordynację wymiany informacji pomiędzy podmiotami biorącymi udział w akcji ratowniczej.
W akcji ratowniczej brało udział 450 strażaków z województw: śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego, około 120 funkcjonariuszy policji, ratownicy z psami tropiącymi, 35 karetek pogotowia oraz 2 śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Poszkodowani zostali przewiezieni do kilku szpitali na terenie województwa śląskiego i świętokrzyskiego w: Sosnowcu, Włoszczowie, Jędrzejowie, Miechowie, Częstochowie, Zawierciu i Dąbrowie Górniczej.
Osobom, które podróżowały pociągami, a nie zostały poszkodowane zapewniono opiekę psychologów i lekarzy. Pasażerowie niewymagający hospitalizacji zostali przewiezieni specjalnymi pociągami Przewozów Regionalnych oraz autobusami do Częstochowy, Krakowa i Warszawy.
Na miejsce katastrofy przybyli premier Donald Tusk, minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki, szef resortu zdrowia Bartosz Arłukowicz, minister transportu Sławomir Nowak oraz wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk.
W tej chwili na miejscu katastrofy pracuje 8 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i około 130 Policjantów. Są również 2 pociągi ratownicze i 3 do naprawy sieci trakcyjnej, która została zniszczona na długości około 300 m.
Przypominamy, że Centrum Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, uruchomiono infolinię dla rodzin i bliskich podróżujących pociągami, które uległy wypadkowi. Pod numerami telefonów 32 20 77 201 i 32 20 77 202 można uzyskać zweryfikowane informacje na temat katastrofy.