Paweł Domański – Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

Kolizja ciepłych mas powietrza pochodzenia zwrotnikowego z chłodniejszymi masami polarnomorskimi to zjawisko, do którego dochodzi często w naszej części Europy. W efekcie, szczególnie podczas ciepłych pór roku, w Polsce powstają silne zjawiska konwekcyjne powodujące duże straty w mieniu i niejednokrotnie pociągające za sobą ofiary w ludziach. W sierpniu 2007 r. wyjątkowo silna burza nad Mazurami wywróciła kilkadziesiąt łodzi i spowodowała śmierć 12 osób, dwa lata później nawałnice nad południowo-zachodnią i centralną Polską przyniosły 8 ofiar śmiertelnych i ponad 80 rannych. Również w tym roku byliśmy świadkami niszczycielskich zjawisk burzowych, które skoncentrowały się w kilku powiatach województwa pomorskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego.

 

SYTUACJA METEOROLOGICZNA

11 sierpnia nad Polską znajdowała się wilgotna i bardzo gorąca masa powietrza pochodzenia zwrotnikowego, temperatura powietrza w południowej części kraju osiągnęła 35°C. Warunki termodynamiczne i kinematyczne sprzyjały rozwojowi silnych burz i towarzyszących im zjawisk w postaci nawalnych opadów deszczu i bardzo silnych porywów wiatru. Po południu nad południowo-zachodnią Polską pojawiły się burze, które szybko przybrały na sile i w postaci mezoskalowego układu konwekcyjnego z wbudowaną linią szkwału przemieściły się na północny wschód. Najsilniejsze zjawiska wystąpiły wieczorem na pograniczu województwa wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Sygnatura radarowa nad tymi obszarami przybrała charakterystyczny kształt (bow echo) zazwyczaj towarzyszący szkwałom. W Gnieźnie zanotowano porywy wiatru o prędkości 108 km/h, w Chojnicach 110 km/h, intensywność opadów deszczu miejscami przekraczała 40 mm/h. W drugiej połowie nocy burze stopniowo osłabły i przemieściły się nad Bałtyk.

ryc3

Ryc. 1. Zobrazowanie radarowe sytuacji meteorologicznej nad zachodnią Polską 11 sierpnia 2017 r. – godz. 22:20. Widoczne wyraźne wygięcie w kształcie łuku (bow echo). Najintensywniejsze zjawiska burzowe wystąpiły w środkowej, charakterystycznie skręconej części układu. Dane radarowe: IMGW PiB.


OSTRZEŻENIA IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w opracowanych rano 11 sierpnia prognozach konwekcyjnych, obejmujących najbliższe 24 godziny, ostrzegał przed możliwością wystąpienia silnych burz. Najbardziej gwałtowne zjawiska prognozowano dla zachodniej i północnej części kraju, przewidywano lokalne formowanie się linii szkwałów z porywami wiatru do 100 km/h oraz nie wykluczono pojawienia się trąb powietrznych. Wobec stopniowego potwierdzania się prognozowanej rano sytuacji meteorologicznej, Instytut przed godziną 14:00 wydał ostrzeżenia o burzach z gradem z 2. stopniem zagrożenia1 m.in. dla woj. kujawsko-pomorskiego i pomorskiego z ważnością od godz. 21:00.2 Ponadto wydano ostrzeżenia przed burzami dla 9 innych województw oraz dla zachodniej i wschodniej części strefy brzegowej Bałtyku (we wschodniej części strefy brzegowej prognozowano sztorm o sile 12 stopni Beauforta i wydano ostrzeżenie 3. stopnia).

W weekend Instytut na bieżąco monitorował rozwój sytuacji, do 12 sierpnia wydał 31 komunikatów meteorologicznych dotyczących występujących zjawisk oraz ich przewidywanego rozwoju, 5 opracowań szczegółowo analizujących procesy konwekcyjne nad krajem oraz 8 odwołań ostrzeżeń meteorologicznych. Równolegle z sytuacją meteorologiczną hydrolodzy śledzili poziom wody w rzekach. 11 i 12 sierpnia wydano 3 ostrzeżenia hydrologiczne dla zachodniej i południowej Polski.

DZIAŁANIA SŁUŻB MSWIA

W związku ze zwiększaniem się skali zagrożeń pogodowych, 10 sierpnia Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej wydał wszystkim komendantom wojewódzkim PSP pisemne polecenie wykonania zadań w ramach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, związanych z wystąpieniem ostrzeżenia 3. stopnia oraz przesłania informacji zwrotnej o podjętych działaniach. Polecono dokonać przeglądu potencjału sprzętowego, który mógłby być wykorzystany w przypadku ewentualnych interwencji związanych z wystąpieniem intensywnych opadów, przyborów wód lub silnych wiatrów, a także sprawdzić gotowość operacyjną odwodów operacyjnych i zapewnić adekwatne stany osobowe.

Front burzowy po południu i wieczorem 11 sierpnia przemieścił się z południowego zachodu na północ Polski, obejmując swoim zasięgiem praktycznie całą zachodnią część kraju, jednak najwięcej pracy strażacy mieli wieczorem i wczesną nocą 11 sierpnia na pograniczu województwa kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego oraz pomorskiego. Ogółem w kraju zginęło 6 osób, a 39 zostało rannych. Ponadto lekkie obrażenia podczas akcji odniosło 19 ratowników. Pod względem liczby ofiar najtragiczniej przedstawiał się bilans w powiecie chojnickim (woj. pomorskie), gdzie zginęło 5 osób.3

Straż Pożarna 11 sierpnia odnotowała 6 244 interwencje, a 12 sierpnia – 7 724, co stanowiło kilkukrotny wzrost powyżej rocznej średniej. Dodatkową trudność stanowiło skupienie się interwencji, a co za tym idzie potrzebnych sił, na obszarze kilku powiatów północno-zachodniej Polski. Najwięcej zdarzeń dotyczyło wiatrołomów, uszkodzeń budynków (tylko 12 sierpnia miało miejsce ponad 1 400 uszkodzeń budynków, w tym 600 zerwanych dachów) oraz podtopień.4

Mając na uwadze znaczne zaangażowanie lokalnych sił straży pożarnej w usuwanie skutków burz, Komendant Główny PSP podjął decyzję o uruchomieniu centralnego odwodu operacyjnego i skierowanie dodatkowych sił na teren województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Ogółem do działań na tym terenie skierowano 688 dodatkowych strażaków oraz 155 pojazdów, a ponadto 282 słuchaczy szkół pożarniczych PSP. Biorąc pod uwagę cały okres od 10 do 30 sierpnia, w działaniach udział brało ponad 98 000 ratowników, w tym ponad 72 000 druhów ochotniczej straży pożarnej, którzy stanowili bezcenne wsparcie dla strażaków zawodowych.

W akcję usuwania skutków burz i pomoc zaangażowana była również Policja, podejmując wszelkie możliwe działania w celu pomocy ludności i ułatwienia pracy ratownikom. Funkcjonariusze zabezpieczali miejsca zdarzeń, organizowali objazdy, pomagali utrzymać łączność i ułatwiali przejazd poszkodowanym i ratownikom. Angażowali się także w przekazywanie samorządom informacji o potrzebach osób poszkodowanych. Aby w pełni wykorzystać dostępny potencjał, pomorska Policja zarządziła operację policyjną i w trybie alarmowym wezwała dostępnych funkcjonariuszy (łącznie stawiło się ponad 2 100 policjantów). Do najbardziej poszkodowanych powiatów (chojnickiego, kościerskiego i kartuskiego) skierowano funkcjonariuszy pionów prewencji z innych garnizonów, w tym podległych komendantom w Szczecinie, Poznaniu i Warszawie. Podobne działania podjęto w wybranych powiatach woj. kujawsko-pomorskiego.

ZARZĄDZANIE KRYZYSOWE

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa włączyło się do działań w nocy z 11 na 12 sierpnia. Poza koordynowaniem działań na szczeblu ponadresortowym, udzielano także instytucjonalnego wsparcia operatorom infrastruktury krytycznej. W ramach ustawowych działań związanych z zapewnieniem obiegu informacji, służba dyżurna Centrum Operacyjno-Analitycznego przekazywała wiadomości tekstowe do członków Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, właściwych ministrów oraz innych podmiotów systemu zarządzania kryzysowego.5

Jeżeli w sytuacji kryzysowej użycie innych sił i środków jest niemożliwe lub może okazać się niewystarczające, ustawa o zarządzaniu kryzysowym pozwala Siłom Zbrojnym na udzielenie pomocy wojewodzie. 14 sierpnia wpłynął wniosek od wojewody pomorskiego do ministra obrony narodowej z prośbą o wsparcie wojska w usuwaniu sytuacji kryzysowej.
Wkrótce podobne wnioski złożyli wojewodowie kujawsko-pomorski i wielkopolski, w efekcie na terenie trzech województw rozmieszczono pięć wojskowych zgrupowań zadaniowych liczących łącznie ok. 550 żołnierzy i 300 jednostek sprzętu wojskowego. Dowódca Operacyjny RSZ 18 sierpnia aktywował Zespół Reagowania Kryzysowego, który pełniąc całodobowe dyżury na bieżąco monitorował realizację zadań przez zgrupowania oraz sporządzał niezbędne dokumenty rozkazodawcze. Na miejscu działań żołnierze brali udział w udrażnianiu Brdy oraz okolicznych kanałów i rzek, zapewniali dostawy energii elektrycznej z agregatów prądotwórczych oraz przywracali przejezdność dróg.

Jednym z instrumentów, którymi dysponuje Rada Ministrów w przypadku wystąpienia zagrożenia zdrowia i życia dużej liczby osób, mienia znacznych rozmiarów lub środowiska na znacznym obszarze jest stan klęski żywiołowej. Zgodnie z ustawą5 stan klęski żywiołowej może być wprowadzony wyłącznie wtedy, gdy pomoc i ochrona mogą być skutecznie udzielone tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków. W sytuacji, jaka miała miejsce w Polsce w sierpniu, nie zaszły przesłanki do wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, a zaangażowane zasoby pozwoliły na opanowanie sytuacji bez uciekania się do nadzwyczajnych instrumentów prawnych. Warto pamiętać, że na terenie objętym stanem klęski żywiołowej dopuszczalne są istotne ograniczenia praw obywatelskich, jak również nakładanie obowiązków na mieszkańców (np. reglamentacja dóbr, przymusowe rozbiórki budynków, różnego rodzaju świadczenia osobiste i rzeczowe).6

 

KOMENTARZ

System ratownictwa i zarządzania kryzysowego powinien podlegać okresowej analizie i ocenie.

Sytuacja kryzysowa powstała wskutek zjawisk meteorologicznych, które miały miejsce w sierpniu 2017 r., jest doskonałą okazją do opracowania wniosków i rekomendacji. W tym celu powołany został, zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów, Międzyresortowy zespół do oceny systemu ratownictwa i zarządzania kryzysowego w Polsce, na czele którego stanął Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.6 Zespół, po analizie dokumentacji przesłanej przez służby, urzędy centralne i samorządy, opracował szereg wniosków w zakresie ostrzegania i alarmowania, działań ratowniczych, zarządzania kryzysowego, pomocy społecznej oraz ciągłości działania usług kluczowych. Wnioski zespołu są obecnie przedmiotem prac Rady Ministrów.

 

1 Drugi stopień zagrożenia dotyczący burz oznacza, że prognozowane są opady deszczu od 30 do 50 mm, lokalnie do 60 mm.

2 W tym roku było to dopiero drugie ostrzeżenie 2. stopnia dotyczące burz dla woj. pomorskiego.

3 4 osoby zginęły przygniecione przez drzewa (w tym dwie harcerki w obozie w okolicy miejscowości Suszek), a jedna straciła życie po zawaleniu się komina.

4 Poważnym wyzwaniem dla wszystkich służb były awarie sieci elektroenergetycznych spowodowane zerwaniem napowietrznych linii przesyłowych oraz uszkodzeniami stacji transformatorowych. W nocy z 11 na 12 sierpnia energii elektrycznej pozbawionych było niemal pół miliona mieszkańców, przede wszystkim w woj. kujawsko-pomorskim, wielkopolskim oraz pomorskim. Oprócz uszkodzeń linii niskiego i średniego napięcia doszło również do zniszczeń na 6 liniach wysokich napięć.

5 Ustawa z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klęski żywiołowej. Stan klęski żywiołowej w Polsce nie został do tej pory wprowadzony ani razu.

6 W skład zespołu weszli również przedstawiciele MC, ME, MGMiŻŚ, MIiB, MRiRW, MRiF, MŚ, MON oraz MZ. Członkami byli także komendanci Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz Straży Granicznej, jak również 6 wojewodów z najbardziej dotkniętych skutkami klęsk województw oraz dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sekretarzem zespołu został dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.