Tematy związane z pandemią COVID-19, ale również ciekawe teksty dotyczące neutralizacji bomby lotniczej Tallboy czy społeczeństwa odpornego na zagrożenia można przeczytać w najnowszym Biuletynie Analitycznym RCB. Zapraszamy do lektury.
Piotr Nowak – Grupa Nurków Minerów, 12. dywizjon Trałowców Świnoujście
Oczyszczanie terenów z przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych (PWiN) to przedsięwzięcia realizowane przez wyznaczone, specjalistyczne poddziały Sił Zbrojnych RP, które polegają na rozpoznaniu, zabezpieczeniu, neutralizacji i usuwaniu, jak również ostatecznym niszczeniu znalezionych niewybuchów. Patrole saperskie współpracują z przedstawicielami administracji publicznej na podstawie ustawy o zarządzaniu kryzysowym1. Historia największej neutralizacji przedmiotu wybuchowego i niebezpiecznego w Polsce rozpoczęła się 16 kwietnia 1945 r., gdy 617. brytyjski Dywizjon RAF zrzucił na niemiecki ciężki krążownik „Lützow”, w pobliżu Świnoujścia, trzynaści specjalnie zaprojektowanych bomb głęboko penetrujących. Twarda konstrukcja umożliwiała zagłębienie bomby głęboko pod powierzchnię gruntu, a detonacja 2400 kg materiału wybuchowego generowała falę sejsmiczną o niszczycielskim działaniu na infrastrukturę budowlaną, również podziemne bunkry i instalacje wojskowe.
Ilona Wróbel, Sylwia Tratkiewicz – Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej
Wojska Obrony Terytorialnej zostały utworzone 1 stycznia 2017 r. i są piątym, najmłodszym rodzajem Sił Zbrojnych RP. Misją formacji jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności w czasie pokoju, poprzez przeciwdziałanie i zwalczanie skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenie działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych, w czasie wojny zaś przez wsparcie wojsk operacyjnych i wykonywanie zadań obronnych na terytorium kraju. W niniejszej analizie przedstawiono poziom oraz skalę zaangażowania WOT w działania przeciwepidemiczne, podejmowane przez państwo. Podczas całej operacji – „Odporna Wiosna” i „Trwała Odporność” – dotychczas zaangażowano łącznie 19 142[1] żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, w tym 15 267 żołnierzy OT oraz 3 875 żołnierzy zawodowych. Średnio, w ciągu każdego dnia, w działania zaangażowanych jest nawet 65 000 żołnierzy (z WOT i wojsk operacyjnych).
Paulina Nowicka – Główny Inspektorat Sanitarny
Pandemia COVID-19 trwa. Stopień, w jakim dotknęła różne kontynenty i państwa, różni się w zależności od wielu specyficznych dla danego państwa czynników – między innymi od tego, kiedy pojawił się na jego terenie pierwszy przypadek osoby zakażonej SARS-CoV-2, od systemu ochrony zdrowia i odpowiedzi rządu na sytuację zagrożenia. W celu spowolnienia rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2 oraz ochrony życia i zdrowia ludzi na całym świecie, wprowadzono różnorodne ograniczenia.
Robert Rey – Rządowe Centrum Bezpieczeństwa
Odporność, czyli utrzymanie i rozwijanie takich zdolności w sferze cywilnej i wojskowej, które znacząco utrudnią nieprzyjazne działania, uchodzi za jeden z podstawowych warunków bezpieczeństwa zarówno w wymiarze krajowym jak i unijnym oraz sojuszniczym. Budowa odporności stanowi odpowiedź na różnorodne zagrożenia regionalne, w tym o charakterze hybrydowym, a coraz częściej również globalne. Wzmacnianie odporności jest obowiązkiem i zadaniem każdego państwa, a także staje się kluczowym aspektem bezpieczeństwa UE i NATO. O ile jednak już od dłuższego czasu koncentrowano się na umacnianiu odporności w odniesieniu do potencjału państw i umiejętności zarządzania ich zasobami, o tyle od niedawna – częściowo pod wpływem pandemii – dostrzega się również potrzebę budowy odpornego społeczeństwa, obywateli odpornych na zagrożenia różnego typu. Jak zatem spowodować, by społeczeństwo, często nawet nieświadome zagrożeń, stało się na nie odporne?
Aleksandra Gasztold – Uniwersytet Warszawski
Wyzwania dla bezpieczeństwa bez systemowego wysiłku ich racjonalizacji stają się zagrożeniami. Z perspektywy klasycznego ujmowania bezpieczeństwa, którego podmiotem i dysponentem jest państwo, minimalizacja negatywnego oddziaływania sytuacji niebezpiecznej na otoczenie winna być priorytetem architektury zarządzania w danym sektorze. Koniecznym wymogiem jest precyzyjne określenie elementów składowych systemu, instytucji zaangażowanych w ochronę i przeciwdziałanie zagrożeniom oraz ich kompetencji.
Aleksandra Paulska – Eksperckie Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa
ARPANET, czyli pierwsza sieć rozległa i bezpośredni przodek współczesnego internetu został uruchomiony w 1968 r. w celu wymiany informacji między rządem, instytucjami badawczymi i naukowymi. Jego twórcy nie zakładali, że środowisko stworzone jako alternatywa dla tradycyjnej infrastruktury telekomunikacyjnej, która mogła zostać zniszczona przez potencjalnych agresorów, sama może stać się z czasem miejscem, które będzie tworzyć zagrożenie dla osób indywidualnych, firm i podmiotów państwowych, dając możliwość realizacji działań o charakterze chuligańskim, przestępczym, terrorystycznym, a nawet zostać wykorzystane jako istotny element współczesnych wojen hybrydowych.
Świadomość szans, ale także krytycznych zagrożeń związanych z istnieniem internetu, została podniesiona do rangi jednego z wiodących tematów na szczycie NATO w Warszawie w 2016 r., podczas którego cyberprzestrzeń została uznana za kolejną – po morzu, lądzie i powietrzu – domenę operacyjną1 ze wszystkimi konsekwencjami płynącymi z tej decyzji oraz zobowiązaniami nałożonymi na państwa sojusznicze. Realizując te zobowiązania polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podjęło szereg działań natury politycznej i legislacyjnej, wśród których jest wzmocnienie potencjału Sił Zbrojnych RP do działań w cyberprzestrzeni poprzez edukację w tym obszarze zarówno żołnierzy, jak i pracowników cywilnych resortu obrony narodowej. Zwieńczeniem tych wysiłków jest oficjalne otwarcie 18 listopada 2020 r. Eksperckiego Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa (dalej: ECSC).